Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy przyciągną turystów?

Marek Podraza
Marek Podraza
Zagraniczni dziennikarze i touroperatorzy przez dwa dni zwiedzali Magiczną Krainę Łemków i Pogórzan. Wierzymy w to, że po wizycie studyjnej ściągną turystów z zagranicy w nasz region.

Przez dwa dni w Magicznej Krainie Łemków i Pogórzan przebywała z wizytą studyjną grupa zagranicznych tourope-ratorów i dziennikarzy turystycznych.

- W wizycie studyjnej wzięli udział przedstawiciele biur podróży, dziennikarze turystyczni, potencjalni partnerzy do współpracy w zakresie reklamy, promocji, a zarazem wynikającego z nich wzrostu sprzedaży naszej oferty za granicą. Goście przyjechali z Włoch, Austrii, Szwajcarii, Niemiec oraz Rumunii. Grupa spędziła prawie dwa dni zwiedzając atrakcje oraz poznając nasz region, jego kulturę, historię i tradycję. Wizyta ewentualnych potencjalnych partnerów jest kolejnym etapem podjętych działań, mających na celu wykreowanie marki karpackiej "Carpathia", której jesteśmy nierozerwalną częścią, oraz zwiększenie ruchu turystycznego w regionie Magicznej Krainy Łemków i Pogórzan - informuje nas Andrzej Orchel, współorganizator wizyty studyjnej oraz prezes stowarzyszenia "Beskid Zielony".

Trasa przejazdu prowadziła przez Binarową, Biecz, Bielankę, Łosie, Szymbark, Kwiatoń, Hańczową, Wysową-Zdrój oraz przełęcz na Magurze Małastowskiej.

W zabytkowym kościele w Binarowej gości witał Andrzej Orchel i ks. Bogusław Jurczak, proboszcz parafii. Uczestnicy w sposób bardzo profesjonalny zostali oprowadzeni przez przewodnika Małgorzatę Nalepę. Kolejnym punktem wycieczki było gotycko-renesansowe miasto królów Biecz. Tutaj gości przywitał Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza w towarzystwie kasztelana i kasztelanki. Uczestnicy wizyty studyjnej spacerowali po starym mieście odwiedzając: muzeum Dom Kromera, plac z pomnikiem Marcina Kromera, średniowieczne mury z Basztą Kowalską i murami barbakanu, basztę Muzeum Ziemi Bieckiej z cie-kawą i niespotykaną ekspozycją aptekarstwa. Gości oprowadziła Marta Bartuś, dyrektor muzeum.

- Spacerując po Bieczu grupa została napadnięta przez zbójników związanych z legendarną postacią zbója Becza. Niespodzianką było również spotkanie z bieckim katem w turmie. Z powodu napiętego programu nie udało się zwiedzić Gorlic, uczestnicy zostali jednak poinformowani o znaczeniu miasta oraz jego historii - informuje nas Robert Łętowski z Beskidu Zielonego.

W Bielance uczestnicy wizyty mieli możliwość przyjrzenia się tradycyjnemu wypalaniu dziegciu w naturalnej scenografii gospodarstwa wiejskiego- należącego do dziegciarza Ro-mana Penkały. Wizyta w Zagrodzie Maziarskiej połączona była z ekspozycją łemkowskiej kultury materialnej ze szczególnym wyróżnieniem wykonywanych zawodów dziegciarza oraz maziarza. Zaprezentowana została także wieś maziarska Łosie, jej rozwój gospodarczy oraz aspekty związane z wytwarzaniem, jak i handlem mazią w całej Europie Środkowej.

- Wizyta w zagrodzie wzbogacona została spotkaniem ze snycerzem Bogdanem Karełem, potomkiem Łosiańskich maziarzy i zarazem - reprezentantem zanikającego zawodu. Gościom zaprezentowany został kunszt prac snycerskich. W Szymbarku uczestnicy mieli możliwość obejrzenia tradycyjnej kultury materialnej Pogórzan w skansenie "Wsi Pogórzańskiej" z wszystkimi elementami związanymi z codziennym życiem mieszkań-ców regionu - wyjaśnia Andrzej Orchel.

Mieliśmy okazję spotkać się z zagraniczną grupą w tym wyjątkowym miejscu. Dodatkową atrakcją był pokaz zanikających zawodów. Każdy z uczestników pokazu został dokładnie uwieczniony w czujnych obiektywach kamer i aparatów fotograficznych zagranicznych gości.

W pokazie uczestniczyli: koszykarz Eugeniusz Sławniak z Zawadki Osieckiej, wyplatał kosze z łyka leszczynowego, gonciarz Piotr Wiencko z Bielanki, szczypał gonty służące do pokrywania połaci dachowych, krywulczarka Anna Dobrowolska z Krzywej, prezentowała sposób wytwarzania krywulek, jednych z najbardziej dekoracyjnych ozdób stroju kobiecego na Łemkowszczyźnie, tkaczka Urszula Oleksy z Grybowa prezentowała sposób tkania płótna lnianego, wyrobu najbardziej charakterystycznego dla Pogórza na archaicznym warsztacie tkackim. Koronczarka, Monika Madej z Bobowej, prezentowała sposób wytwarzania koronki klockowej, która jednoznacznie wyróżnia miejscowość, oraz bibułkarka Dorota Pacana z Gorlic, która zaprezentowała sposób wytwarzania kwiatów i innych ozdób z bibuły, charakterystycznych dla całego Pogórza.

- Cała grupa była po raz pierwszy w tym regionie. Szczególnie urzekły ich cerkwie w Binarowej, Kwiatoniu i Hańczowej. Dziennikarze zadawali mnóstwo pytań związanych z budową tych zabytków. Interesowali się kulturą Łemków oraz ich losami, a zwłaszcza wysiedleniem w ramach akcji ,,Wisła". W Szymbarku zauroczyli się osobami, które przedstawiały zanikające zawody. Pytali o szczegóły związane np. z koronkami. Goście z Niemiec i Austrii dłuższy czas spędzili przy figurach z I wojny światowej. Okazało się, że niemiecki dziennikarz znał język polski i na bieżąco pytał o szczegóły bitwy pod Gorlicami. W większości skład grupy stanowili dziennikarze zajmujący się problematyką turystyczną, promocją oraz przygotowywaniem przewodników turystycznych. Ich zadaniem po powrocie do kraju z całej wizyty będzie właśnie przygotowanie materiałów promujących m.in. miejsca, które odwiedzili - informuje nas Iwona Oszówka, tłumacz i opiekun grupy.

Goście zwiedzili także Kasztel w Szymbarku oraz drewniany dworek-restaurację i udali się do Kwiatonia. W Kwiatoniu uczestnicy wizyty studyjnej mogli odwiedzić najpiękniejszą cerkiew w Beskidzie Niskim, wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Cerkiew w sposób bardzo interesujący przedstawił przewodnik Jan Hyra. Uczestnicy dowiedzieli się ciekawych informacji związanych z budową świątyni np. że cieślą najpiękniejszej cerkwi była osoba nie potrafiąca pisać ani czytać, dowiedzieli się także, dlaczego obok takich obiektów sadzono lipy. Wszyscy zainteresowani mogli otrzymać informację o świątyni w języku im odpowiadającym - przygotowaną przez przewodnika. Na zakończenie wizyty każdy uczestnik otrzymał obszerną informację o obiektach na Szlaku Architektury Drewnianej w Małopolsce w wersji cyfrowej, nagranej na płycie - mówi Andrzej Orchel.

Następnie dziennikarze zwiedzili cerkiew w Hańczowej oraz Wysową-Zdrój. - Kolejny dzień uczestnicy rozpoczęli od spaceru po parku zdrojowym w Wysowej-Zdroju, gdzie zwiedzili Pijalnię Wód Mineralnych, Stary Dom Zdrojowy i aquapark. Przejazd przez Nowicę i Przysłup umożliwił podziwianie jednego z najpiękniejszych krajobrazów zachodniej części Beskidu Niskiego oraz zachowanych starych chyży łemkowskich. Na Przełęczy Małastowskiej goście odwiedzili cmentarz z I wojny światowej oraz mogli wgłębić się w jej historię, jak i historię bitwy gorlickiej oraz dramatu, który upamiętniają liczne, i ciekawe w swej budowie architektonicznej, cmentarze - dodaje Robert Łętowski.

Goście na zakończenie otrzymali ciekawe pamiątki, jak: koronkę klockową, dziegieć, gont oraz związane z odwiedzanymi obiektami informacje połączone ze zdjęciami na nośniku cyfrowym. - Byli mile zaskoczeni otrzymanymi pamiątkami z krótkiego pobytu w Magicznej Krainie. Spośród gości nikt nie był wcześniej w naszym regionie. Przy pożegnaniu można było zauważyć zadowolenie oraz zauroczenie naszym regionem, który przedstawił się, jako nowe sensacyjne odkrycie Karpat w Europie Środkowej. Wizyta mogła dojść do skutku, dzięki realizowanemu programowi "Carpathia" marki karpackiej przez Stowarzyszeniu Euroregion Karpacki Polska - mówi na koniec Andrzej Orchel.

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska