Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmieci wokół cmentarza

Halina Gajda
fot. Halina Gajda
Od tygodni niewywożony kontener na śmieci straszy przy cmentarzu w Libuszy. Burmistrz Mirosław Wędrychowicz zapewnia, że będzie porządek.

Tak nie przystoi, zwłaszcza w otoczeniu zabytkowego kościoła. Nie wiem już, gdzie i do kogo mam dzwonić. Może wam się uda... Z takimi słowami zadzwoniła do nas mieszkanka Libuszy, opowiadając o wielkim bałaganie wokół cmentarza i drewnianego kościółka. Nie przesadzała, opowiadając o wypchanym kontenerze i sporym stosie rozbitych zniczy, wypalonych wkładów, zeschniętych kwiatach, gnijącej trawie, zniszczonych plastikowych wiązankach. Na miejscu jej słowa dokładnie się potwierdziły. Z wypchanego po brzegi kontenera śmieci po prostu wychodzą, na wierzchu ktoś postawił zniszczoną wiązankę sztucznych kwiatów, zapach ten nie jest najprzyjemniejszy.

- Interweniowałam, gdzie mogłam. Po prostu uważam, że miejscu nie przystoi taki bałagan. Nikt niestety nie zwraca na mnie uwagi. Nie wspomnę już o tym, że kościółek jest zabytkowy. Chyba nie takie powinien mieć otoczenie - skarżyła się. Nasza Czytelniczka zwraca uwagę na jeszcze jedną kwestię: - Kiedyś, to znaczy za poprzedniej kadencji, było inaczej. Kontener był w miarę regularnie opróżniany. Nie było takich stosów śmieci jak teraz. Jest mi po prostu przykro, bo o rodzinne groby dbam, jak tylko mogę, a w sąsiedztwie mam śmietnik - mówiła smutno.

W Libuszy teren cmentarza należy do parafii, to na niej ciąży obowiązek utrzymania porządku. Do niedawna wywozem śmieci, również tych z cmentarza w Libuszy, zajmowała się spółka komunalna z Biecza. - Nie chcę w nikogo uderzać, ale bywało różnie - skomentował Mirosław Wędrychowicz, burmistrz Biecza. Od 1 lipca sytuacja zmienia się o tyle, że gmina Biecz zawarła umowę z nowym odbiorcą śmieci, gorlickim Empolem. - Ze względu na ilość ceny nie będą jakieś horrendalne, jeśli chodzi na przykład o parafie. Myślę, że ustalimy jakiś harmonogram wywozu - zapowiada.

Jeśli kontener zapełni się wcześniej, do obowiązków proboszcza będzie należało zgłoszenie tego firmie. - Przyjadą i będzie porządek - podkreśla burmistrz Wędrychowicz. Takich problemów, jak w Libuszy, nie ma tam, gdzie cmentarze zostały skomunalizowane. Na przykład w Zagórzanach czy Kwiatonowicach.

- Stało się to jeszcze w latach dziewięćdziesiątych, gdy zostały podjęte stosowne uchwały. I dzisiaj mogę z całą stanowczością powiedzieć, że nie ma lepszego rozwiązania, chodzi nie tylko o to, że grobowce budowane są w logicznym porządku, są miejsca na alejki, kaplice, ale również o to, że pilnujemy czystości - mówi Ryszard Guzik, wójt gminy Gorlice. Sołtys, ktoś z gminy czy rady od czasu do czasu sprawdza co się dzieje. Jak jest potrzeba, zgłasza, że śmieci trzeba wywieźć, i tak się dzieje. Planuje, że kolejne na przykład w Klęczanach, też będą komunalne. W gminie Biecz na razie nie ma o tym mowy. Ale, jak deklaruje burmistrz, porządek na nich będzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska