MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ich pasją są biegi narciarskie

Marek Podraza
Siostry Irena i Daria Szkurat z Bartnego same nauczyły się biegać na nartach i są w tym najlepsze. Ich idolem jest Justyna Kowalczyk, która podobnie jak i one zaczynała biegać w podstawówce.

Siostry Irena i Daria Szkurat mają dopiero 13 i 10 lat i już odnoszą znaczące sukcesy w biegach narciarskich. Pomimo, że ta dyscyplina sportu jest wyjątkowo zapomniana w naszym powiecie, a rozwija się głównie dzięki zaangażowaniu i upartości działaczy i zawodników UKS Hańczowa, jedynego naszego klubu specjalizującego się w biegach narciarskich nie brakuje nam chętnych do jej uprawiania. Irena i Daria mieszkają w Bartnem, w gminie Sękowa.

Na co dzień są uczennicami Szkoły Podstawowej w Sękowej. Irena chodzi do piątej klasy, a Daria do czwartej. Kontakt do nich i ich rodziców znaleźliśmy właśnie przez szkołę.- To są nasze wyjątkowe uczennice. Rozsławiają naszą szkołę. Miło patrzeć w klasyfikacjach narciarskich, jak przy ich nazwiskach, które z reguły są na najwyższych miejscach pisze SP Sękowa. Pomimo tak młodego wieku mają już za sobą znaczące sukcesy i są też wzorowymi uczennicami. Osiągają bardzo dobre wyniki w nauce. Wiem, że w rozwijaniu tej pasji pomagają im rodzice, a tato jeździ nie raz z nimi na zawody - mówi nam Miłosz Tokarz, wicedyrektor ZSP w Sękowej. Ich przygoda z nartami zaczęła się dość ciekawie. - Dziewczynkom pomógł w tym internet. Nikt u nas nie biega na nartach. Więc biegały same. Organizowano pierwsze zawody w Banicy i pojechały tam. Tak się złożyło, że je wygrały i postanowiły biegać na nartach - mówi nam mama Lubomira Szkurat.

Starsza z sióstr Irena jak najbardziej to potwierdza.- To był mój pomysł. Miałam dziesięć lat jak zaczęłam biegać na nartach. Nauczyłam się sama i chyba była to dobra nauka, bo pozwoliła mi wygrać pierwsze zawody biegowe w Banicy. Były to Otwarte Mistrzostwa Gorlic o Lampę I. Łukasiewicza. Pierwsze narty kupili mi rodzice. Mam je do dzisiaj - mówi Irena. Młodsza Daria biega już trzy lata. Zaczęła w pierwszej klasie podstawówki. - Na nartach biegam od siódmego roku życia, a na pomysł wpadła moja mama, żeby nie nudziło mi się w zimie. Jestem samoukiem i pierwsze narty podobnie jak i siostra dostałam też od rodziców - mówi z uśmiechem Daria Szkurat.

Podobnie jak Irena pierwszy raz w poważnych zawodach wystartowała w Otwartych Mistrzostwach Gorlic o Lampę Łukasiewicza w 2013 roku. I podobnie jak siostra wygrała je w swojej kategorii wiekowej. Mają za sobą już znaczące sukcesy biegowe. Irena w sezonie 2013/2014 zdobyła I miejsce w rankingu Ligi Małopolskiej SZS w biegach narciarskich oraz II i III miejsce w Ogólnopolskich Igrzyskach Młodzieży Szkolnej. Daria miała II miejsce w tym rankingu oraz IV i V miejsce na Ogólnopolskich Igrzyskach Młodzieży Szkolnej. - Dziewczynki zaczynały z początku biegać w UKS Hańczo wa. Teraz biegają w WKS Zakopane - mówi ich tato Mikołaj Szkurat. To w tym klubie wychowali się tacy mistrzowie jak Robert Mateja, Kamil Stoch, Stefan Hula czy Stanisław Bobak. Siostry trenuje Edward i Weronika Budny. Weronika to była polska narciarka-biegaczka, trzykrotna olimpijka ZIO. Natomiast jej mąż to wychowawca najlepszych biegaczy w historii polskiego narciarstwa Jana Staszela i Józefa Łuszczka.

- Na treningach pracujemy głównie nad techniką i wydolnością. Na zawody jeździmy przeważnie raz w tygodniu. Na nartach codziennie spędzamy około jednej lub dwóch godzin - mówią obie siostry. W szkole obie najbardziej lubią wychowanie fizyczne, a ponadto Irena uwielbia przyrodę, a Daria język polski i matematykę. Łatwo im nie jest. Codziennie dojeżdżają przecież do szkoły w Sękowej. Dochodzą do tego jeszcze wyjazdy na zawody, a ich macierzysty klub nie jest tak blisko. Trenują więc same pod okiem rodziców wykorzystując wskazówki trenerów w wyjątkowo uroczym o tej porze Bartnem. Obu siostrom do sukcesów Justyny jest jeszcze bardzo daleko. Sportowe zacięcie u mieszkanki Kasiny Wielkiej było bowiem już widoczne w szkole podstawowej i kto wie, czy za kilka lat właśnie to sportowe zacięcie u Ireny i Darii nie zaowocuje w ten sposób.

Tegoroczne sukcesy sióstr:
W rozegranych w tym sezonie czterech edycjach Ligi Małopolskiej Szkolnego Związku S portowego większość pierwszych miejsc w swoich kategoriach wiekowych przypadło dla obu sióstr. Podczas trzeciej edycji rozegrano też jednocześnie Małopolskie Igrzyska Młodzieży Szkolnej będące jednocześnie eliminacjami do Ogólnopolskich Igrzysk Młodzieży Szkolnej. Obu siostrom udało się już uzyskać awans, a dla swojej szkoły w Sękowej wywalczyły trzecie miejsce w województwie w kategorii dziewcząt.W planach mają zamiar wystartować w Ogólnopolskich Igrzyskach Młodzieży Szkolnej oraz w wszystkich edycjach ligi. W tym roku zaplanowano aż dziewięć edycji ligi. Jest to największa impreza dla młodych narciarzy biegowych w naszym kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska