Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie działa prawie dwa tysiące firm budowlanych. Mimo to ofert pracy od nich jest niewiele

Halina Gajda
fot.archiwum
W powiecie jest 5749 bezrobotnych. Najwięcej ofert jest w szeroko rozumianym handlu. W deficycie są zawody wysoko wykwalifikowane, farmaceuci, księgowi.

Gdzie jest praca w Gorlickiem? W handlu, i to szeroko rozumianym. Taki przynajmniej wniosek można wyciągnąć z danych gorlickiego urzędu pracy. - Za pośrednictwem urzędu pracodawcy poszukiwali najczęściej pracowników handlu detalicznego i hurtowego - sprzedawców, magazynierów, przedstawicieli handlowych, kasjerów, kierowników działu sprzedaży, doradców klienta - ponad 400 ofert pracy w tych zawodach - Wylicza Jadwiga Makowiec, zastępca dyrektora PUP w Gorlicach. Jest to również niestety ta dziedzina, w której rotacja jest największa. Z kilku powodów: sezonowość, podczas gdy jedne sklepy zamykano, pojawiały się inne. Poza tym liczba chętnych do pracy, jako sprzedawca jest wciąż ogromna. Na koniec minionego roku, pracy w charakterze sprzedawcy szukało ponad 400 osób, jako technik handlowiec - kolejne ponad 120.

Grzegorz Kamiński stracił pracę ponad dwa lata temu. Szefostwo uznało, że czas na zmiany - dostał wypowiedzenie. - Przez ten czas wysłałem około 50 aplikacji odpowiadając na różne oferty. Ostatnio byłem w Tarnowie, ale nici z tego, bo pracodawca uznał, że jestem za wiekowy - śmieje się. - A czterdziestkę dopiero mam - dodaje. Podczas rozmów kwalifikacyjnych nie było "dziwnych pytań" typu dziesięć zastosowań ołówka innych niż pisanie, ale potencjalni pracowali nie ukrywali, że oczekują przede wszystkim dyspozycyjności. - Za minimalną pensję - mówi dalej. W końcu wybrał ofertę pracy za granicą. Nie lekkiej, bo w potężnym gospodarstwie rolnym. - Ale niemiecki pracodawca przynajmniej ten mój zatrudnia legalnie, nawet mam zameldowanie na pobyt czasowy - kończy.

Mariusz Filar prowadzi w Gorlickiem sieć delikatesów, zatrudnia ponad 50 osób. Na sprawę patrzy z innej strony. - W większości jest to stały zespół, ale zdarza się, że ktoś się zwalnia, ktoś odchodzi, wyjeżdża. Mam za sobą rozmowę kwalifikacyjną, na którą zgłosiło się 18 osób. Kilka, już na początku zapowiedziało, że nie mogą dojeżdżać, że jest za daleko. Została trójka, która wstępnie zadeklarowała chęć podjęcia pracy. Skończyło się na jednej - opowiada. - Mimo wysokiego bezrobocia, trudno jest znaleźć dobrego pracownika, nawet wtedy gdy oferuje im się wszystko, co przewiduje kodeks pracy - dodaje. W powiecie mamy prawie dwa tysiące podmiotów z szeroko rozumianej branży budowlanej. Ci, o ile nie mają stałych ekip, to rzadko dają ogłoszenia o wakatach do pośredniaka. - W minionym roku takich ofert było zaledwie około dwustu - przypomina Jadwiga Makowiec. Powód? Budowlanka pracuje sezonowo. Zazwyczaj jest to stała grupa. Pracują w takim systemie, by w przerwach mieć zasiłek z urzędu pracy.

W 2014 roku zawodami deficytowymi w naszym powiecie - w ewidencji bezrobotnych brak było osób o kwalifikacjach poszukiwanych przez pracodawców - były: główny księgowy, kierownik budowy - inż. budowlany, inż. projektant konstruktor, nauczyciel przedmiotów zawodowych z zakresu automatyki, teletechniki, systemów mechatronicznych, energetycznych, farmaceuta, operator obrabiarek sterowanych numerycznie ze stażem. Pewnie nie wszyscy wiedzą, że w powiecie działa twór pod nazwą Powiatowa Rada Zatrudnienia. W swoim składzie ma przedstawicieli m. in: Gorlickiego Zrzeszenia Prywatnego Handlu i Usług, Cechu Rzemiosł i Przedsiębiorczości, związków zawodowych. - Co roku powiat stara się poszerzyć ofertę edukacyjną i wprowadzić 3-4 nowe kierunki uwzględniające potrzeby rynku, aczkolwiek w ostatnich latach nie mamy zgłoszeń z lokalnego rynku odnośnie zapotrzebowania na określone kierunki kształcenia na poziomie średnim technicznym - twierdzi Krzysztof Augustyn, przewodniczący Rady. - Istotny jest fakt, że edukacja to proces kilkuletni , w którym zapotrzebowanie rynku pracy ulega zmianom - dodaje.

Podpowiadamy: serwis internetowy Barometr Zawodów - Małopolska, co roku podaje krótkookresowe prognozy zapotrzebowania na zawody dla każdego powiatu. Według przewidywań w bieżącym roku w Gorlickiem najbardziej poszukiwani będą samodzielni księgowi, kierownicy budów oraz kierowcy ciągników siodłowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska